Wystartowaliśmy z kolejnym sezonem Legia MTB Maraton. Jest to już dziesiąty – jubileuszowy, sezon zawodów organizowanych przez Klub Kolarski Legia 1928. Razem z uczestnikami tworzymy historię kolejnej organizowanej przez nas imprezy, która, mam nadzieję, ma już swój charakter i nietuzinkowy klimat.

Legia MTB Maraton po raz pierwszy została zorganizowana z inspiracji Macieja Rogulskiego w Kozienicach, a następne w Laskach.

W kolejnych sezonach efekty naszej pracy układały się różnie. Sukcesy przeplatane były mniej udanymi pomysłami. Słuszną krytykę przyjmowaliśmy z pokorą; wyciągaliśmy wnioski, które pozwoliły nam wyeliminować niedostatki. Wprowadzaliśmy systematycznie nowe rozwiązania dla zawodników, jednocześnie nie rezygnowaliśmy z tożsamości i charakteru imprezy. Dziś z zadowoleniem obserwujemy, że część konkurencji wprowadza nasze rozwiązania, a co najważniejsze – przekonaliśmy do nich większość naszych uczestników.

Samorządy są naszym najważniejszym partnerem, gdzie zdobyliśmy wielu przyjaciół. Także wśród naszych uczestników mamy wielu bezinteresownych sympatyków. Od 3 lat otrzymujemy także wsparcie od dwóch osób, które wspierają nasz klub. Ich wiedza i profesjonalne doświadczenie zawodników pozwoliło nam na wprowadzenie rozwiązań doskonalących naszą ofertę dla uczestników zawodów.

W kolejce czeka kilka innych pomysłów i tylko skromność środków finansowych powoduje, że musimy zwlekać z ich realizacją. Największym osiągnięciem wypracowanym przez organizatorów i uczestników jest kameralny klimat i atmosfera zawodów, w których dominuje życzliwość i przyjaźń. I to pozostaje naszym priorytetem na kolejne lata.

Od początku imprezy są przy mnie dwie osoby, którym pragnę serdecznie podziękować – pani Małgorzata Szyller i pan Adam Głazowski.

Jeżeli są uczestnicy, którzy startowali w pierwszych zawodach i są dalej z nami, to czeka na nich skromny klubowy upominek.

Połamania kół!

Marcin Wasiołek – Prezes KK Legia 1928