Mikołaj Mroczkowski – przyszły medalista olimpijski i mistrzostw świata?!
Mikołaj Mroczkowski z klubu Stajnia Rowerowa to jeden z najmłodszych entuzjastów kolarstwa uczestniczących w naszym cyklu Legia MTB Maraton. W sobotę 1 czerwca w Lesznie, podczas V edycji, utalentowany nastolatek spisał się najlepiej spośród wszystkich osób poniżej 17 roku życia. A oto co nam powiedział po tym wyścigu o swojej kolarskiej pasji i marzeniach…
Kiedy zacząłeś jeździć na rowerze?
Trzy lata temu.
Czy te trzy lata temu zacząłeś uczestniczyć w wyścigach kolarskich czy po raz pierwszy wsiadłeś na rower?
Trzy lata temu zacząłem startować w wyścigach. Na rowerze z kolei zacząłem jeździć kiedy miałem cztery lata.
Od kiedy bierzesz udział w cyklach organizowanych przez Klub Kolarski Legia 1928?
W wyścigach Legii startuję już trzy lata.
Czy startujesz zarówno w letnich jak i zimowych cyklach KK Legia 1928?
Tak, w letnich i zimowych.
Co Ci się podoba w cyklach KK Legia 1928?
W wyścigach najbardziej podobają mi się trasy. Są różne, niektóre górzyste, niektóre płaskie, a jeszcze inne piaskowe.
Która trasa Ci się dotychczas najbardziej podobała?
W Rembertowie.
W Lesznie jesteśmy po raz pierwszy. Jak ocenisz tutejszą trasę?
Bardzo fajna trasa. Była bardzo piaskowa.
Czy zamierzasz wystartować we wszystkich wyścigach cyklu Legia MTB Maraton?
Tak.
A jaki jest Twój cel? Co chciałbyś osiągnąć w tym cyklu?
Chciałbym zdobyć puchar..
Czy startujesz również w wyścigach szosowych, czy tylko w maratonach?
Jeżdżę na szosie i w maratonach.
A co Ci się bardziej podoba?
Chyba bardziej maratony.
Czy masz jakiegoś kolarskiego idola, kogoś na kim się wzorujesz?
Michał Kwiatkowski.
Jak często trenujesz?
Dwa razy w tygodniu.
Ile mniej więcej kilometrów pokonujesz podczas jednego treningu?
Około 20 km.
Czy interesujesz się i uprawiasz jeszcze inne sporty?
Jeszcze pływam.
Czy kolarstwo to coś co chciałabyś robić w przyszłości, czy raczej Twoja pasja?
Coś co chciałabym robić w przyszłości. Chciałbym być kolarzem.
Dziękuję bardzo za rozmowę. Mam nadzieję, że uda Ci się spełnić te marzenia i będziesz kiedyś sławny. Liczę na kolejny wywiad jak już zdobędziesz medal mistrzostw świata lub igrzysk olimpijskich. Powodzenia.
Dziękuję.
Pozdrawiam, Marta.