Kolarska sobota na Bielanach
Piękna pogoda, ciekawa i wymagająca trasa, wspaniała sportowa walka, jak zawsze w duchu fair play, oraz wspaniała atmosfera – takie słowa padały najczęściej z ust uczestników drugiej edycji cyklu Legia MTB Maraton rozegranej w sobotę 6 kwietnia w Lasku Młocińskim na Bielanach. Były to zarazem pierwsze w tym sezonie zawody rozegrane w stolicy wliczane do zainaugurowanej w tym sezonie klasyfikacji o Puchar Warszawy.
Podobnie jak przed dwoma tygodniami w Laskach, pogoda dopisała. Było słonecznie i ciepło, czyli wręcz idealne warunki na relaks na świeżym powietrzu i do jazy na rowerze. Cieszymy się, że tak wiele osób zdecydowało się spędzić ten czas z nami. Mamy nadzieję, że także na kolejnych zawodach aura będzie dla nas łaskawa i frekwencja będzie co najmniej na tym samym poziomie, a może nawet większa.
Jak zwykle rywalizacja toczyła się na trzech dystansach: MINI, MEGA i GIGA. Na tym pierwszym w zmaganiach mężczyzn triumfował Maksymilian Snopczyński z Warszawskiego Klubu Kolarskiego (WKK). Drugie miejsce zajął Wojciech Bujak (Daj w Łapę MTB Team), a trzecie Filip Tabor (WKK). Wśród kobiet najlepsza była Katarzyna Szczęsna z UKS MDK Tytan Radom. Druga lokata przypadła Annie Paszkowskiej-Grudziąż (Ride 43 Team), a trzecia Zuzannie Kamińskiej z WKK.
Najwięcej emocji dostarczyła kibicom rywalizacja mężczyzn na dystansie MEGA. Podobnie jak przed dwoma tygodniami w Laskach, także na Bielanach walka o zwycięstwo toczyła się do ostatnich metrów pomiędzy Damianem Traczykiem z FH Nowalijka i Pawłem Kościelnym z Legii Sunrace Team. Ponownie lepszy okazał się ten pierwszy. Rywala wyprzedził jednak tylko o …12 setnych sekundy. Trzeci Piotr Worach (Absolute Bikes Redingo Team) przyjechał na metę ponad dwie minuty później. Wśród kobiet zwyciężyła Karolina Witek z LKK Start Tomaszów Mazowiecki przed Martą Kłos-Sarbińską (Rozpędzeni) i Agnieszką Witkowską.
Na dystansie GIGA, na którym rywalizują tylko panowie, triumfował Bartosz Sobczak z Ośka Warszawa. Drugi był Paweł Pięta (Rafako Orbea MTB Team), a trzeci Paweł Trawkowski.
Serdecznie dziękujemy władzom dzielnicy Bielany z burmistrzem Grzegorzem Pietruczukiem na czele za gościnność i pomoc w organizacji imprezy. Ku naszemu zaskoczeniu niemal w komplecie przybyły one na nasze zawody i wzięły udział w dekoracji najlepszych zawodników.
Specjalne podziękowania od organizatorów i uczestników kierujemy w stronę Pana Adama Głazowskiego za znakomite przygotowanie i oznakowanie trasy wyścigu.
Obie rozegrane dotychczas edycje cyklu Legia MT Maraton dostarczyły sporo emocji. Podobnie powinno być w kolejnej, która odbędzie się w sobotę 13 kwietnia na obiektach WAT na Bemowie. Mamy nadzieję, że nas nie zawiedziecie i zjawicie się na niej co najmniej tak licznie jak na poprzednich. Czekamy na Was! Do zobaczenia!
Pozdrawiam, Marta